W 1983 r. artysta plastyk z Gdańska, Piotr Kazimierczak otrzymał pozwolenie na budowę domu mieszkalnego wraz z pracownią rzeźbiarską w Łapalicach. Inwestor – wizjoner zaczął budowę obiektu o powierzchni prawie 6000 m2 na kilku kondygnacjach, o 52 pomieszczeniach i 365 oknach, z olbrzymią salą balową, basenem i 12-toma wieżyczkami podobno nawiązujących do miesięcy w roku. Na początku lat 90-tych wstrzymano prace ze względu na problemy finansowe inwestora. Następnie urzędnicy nakazali sporządzenie nowej dokumentacji. Ostatecznie wydany został zakaz kontynuowania budowy, a status budowy nadal jest w zawieszeniu. Mimo, że teren zamku to oficjalnie nadal teren budowy, jest on chętnie odwiedzany przez turystów. Należy dodać, że zwiedzanie odbywa się na własną odpowiedzialność. Sam zamek wspaniale wtapia się we wzgórza Szwajcarii Kaszubskiej, a widoki roztaczające się z wież są niezapomniane. W 2015 r. fani Harrego Pottera zainteresowani byli zakupem niedokończonego zamku.